Kolekcja złota Scytów (około dwóch tysięcy artefaktów) wyjechała z krymskich muzeów na wystawę „Krym: Złoto i sekrety Morza Czarnego” do Muzeum Archeologicznego Allarda Piersona w Amsterdamie na początku lutego 2014 roku, jeszcze zanim półwysep zjednoczył się z Rosją. Od tamtej pory rosyjska i ukraińska strona nie mogą rozwiązać problemu, komu oddać eksponaty.
„Nie mówię już o tym, jak oni (holenderskie muzeum) zarobili na naszych eksponatach na tej w cudzysłowie sensacji. Przecież tam cały czas stały szalone kolejki” — powiedziała Umrichina.
Dyrektor Kerczeńskiego Rezerwatu Historyczno-Kulturowego zaznaczyła, że zatrzymanie kolekcji jest precedensem w społeczności muzealnej. Ona uważa, że Holandia spróbuje również nałożyć obowiązek zapłaty za usługi magazynowania eksponatów na stronę, na rzecz której zostanie podjęta decyzja.
„Są to bardzo duże sumy, zwłaszcza, że mogą obejmować część ubezpieczeniową, a ubezpieczenie naszych przedmiotów jest ogromne. Myślę, że oni na tym spróbują również dobrze zarobić” — powiedziała Umrichina.
W zatrzymanej kolekcji znajduje się 190 przedmiotów z kerczeńskiego muzeum, w tym unikalne eksponaty ze złota, powiedziała dyrektor. Najcenniejszym z nich pod względem naukowym i artystycznym jest dwustronna rzeźba „Bogini żmij”. Pomnik pracy bosforskiego mistrza wykonany jest z kerczeńskiego wapienia, wysokość rzeźby w swojej obecnej formie wynosi 124 centymetry. Według naukowców początkowo jej wielkość osiągała dwóch metrów.