— To, że usunięto go (Wiktor Janukowycz), usunięto prokuratora generalnego, usunięto ministra spraw zagranicznych, usunięto szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, to znamiona zamachu stanu. Do zamachu stanu dochodzi, gdy mamy do czynienia z przejęciem władzy wykonawczej, przejęciem władzy ustawodawczej i przejęciem władzy sądowniczej. Wszystkie te warunki zostały spełnione: odsunięto prezydenta od władzy, nielegalnie mianowano ministrów, zmuszono deputowanych do głosowania, a następnie zajęto się wymiarem sprawiedliwości. Pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego nielegalnie zwolniono z zajmowanych stanowisk – powiedział Klujew.
Według niego na to, że miała miejsce operacja wojskowa wskazuje fakt, iż przejęcie kontroli nad administracją rozpoczęło się równocześnie w wielu miastach.
Ponadto o śmierć ludzi na Majdanie oskarżył on przedstawicieli Gruzji i krajów bałtyckich.
— Snajperów na Majdanie zorganizowali pewni przedstawiciele Gruzji. Byli też snajperzy z krajów bałtyckich. Łapaliśmy takich z bronią – dodał.
Głównym celem zamachu stanu w Ukrainie z 2014 roku — jak powiedział – było pojawienie się nieprzyjaznego kraju na granicy z Rosją.