— Trudne negocjacje. Nie czekamy na przedpłatę, nie potrzebujemy przedpłaty. Zwróciliśmy ją już dawno – powiedział Dworkowicz.
W grudniu Arkadij Dworkowicz poinformował, że rosyjski rząd otrzymał od Białorusi propozycje ws. dostaw gazu i analizuje je. Dodał, że Rosja nadal czeka na spłatę długu. Wynosi on 281 milionów dolarów i powstała na skutek tego, że Białoruś nie dopłaciła za dostarczony gazu, uważając cenę umowną za niesprawiedliwą. W październiku strony poinformowały o osiągnięciu kompromisu.
Według oświadczeń Mińska Moskwa pozostawia cenę gazu na poprzednim poziomie, ale zapewni pewną rekompensatę międzybudżetową. Rada Ministrów republiki 8 grudnia zawiadomiła, że Białoruś dokonała przedpłaty za rosyjski gaz i oczekuje, że w odpowiedzi na ten krok Moskwa przywróci dostawy ropy.