Zdaniem autora projektu jego realizacja przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy i substytucji importu. Współczesne kołchozy miałby działać w sektorze rolnym i komunalnym.
Polityk twierdzi, że kołchozy będą miały istotne znaczenie dla północnej części kraju, gdzie tworzenie małych prywatnych przedsiębiorstw nie jest dochodowe, a powołanie do życia dużych inicjatyw jest trudne. Ilość proponowanych przez rynek miejsc pracy na tych terytoriach też nie odpowiada na potrzeby ludności.
Jako pozytywny przykład funkcjonowania kołchozów Raszkin podaje Białoruś, gdzie zostały one zmodyfikowane.
— Początkowo wywoływało to uśmiech wśród „postępowego” społeczeństwa. Ale czas pokazał, że takie podejście rzeczywiście się sprawdziło. Białoruś nie tylko produkuje w nadmiarze żywność dla ludności, ale jest też gotowa zalać nią rynki sąsiednich krajów, w tym rosyjski – podsumował deputowany.