„Odchodząca administracja USA nie porzuca nadziei, aby zdążyć zrobić coś złego dla stosunków z Rosją, które bez tego zrujnowała… Przy czym to ostatnie «noworoczne pozdrowienie» od ekipy Baracka Obamy, która już przygotowuje się do wyprowadzki z Białego Domu, cynicznie próbuje się przedstawić jako reakcję na rzekome «cyberataki Moskwy»"… Prawdopodobnie Administracji B. Obamy jest już wszystko jedno, co będzie ze stosunkami dwustronnymi, lecz historia raczej nie wybaczy jej zachowania w myśl zasady «Po nas choćby potop»" — podkreśliła rzeczniczka MSZ Rosji.
MSZ Rosji: historia nie wybaczy Obamie przestrzegania zasady „Po nas choćby potop "
© REUTERS / Jonathan ErnstPrezydent USA Barack Obama w Waszyngtonie

Administracji Baracka Obamy prawdopodobnie jest wszystko jedno, co się stanie ze stosunkami dwustronnymi z Rosją, lecz historia raczej nie wybaczy jej zachowanie w myśl zasady „Po nas choćby potop" - czytamy w oficjalnym komentarzu szefowej Departamentu Informacji i Prasy MSZ Rosji Marii Zacharowej.