Jak poinformowała agencja Reutera, przedmiotem umowy jest 40 ton kubańskiego węgla wycenionego na ok. 17 tys. dolarów.
— Jest to pierwsza umowa, ale mamy nadzieję na kontynuowanie naszych relacji przez wiele lat i nie tylko odnośnie węgla, ale i innych produktów, które jesteśmy gotowi eksportować, np. miodu i kawy – powiedziała Isabel O'Reilly, dyrektor firmy państwowej Cubaexport.
Kuba chce podpisać ze Stanami Zjednoczonymi szereg umów po ustąpieniu administracji Baracka Obamy.
W grudniu 2014 roku USA i Kuba ogłosiły, że rozpoczynają proces normalizacji relacji. Wznowiono stosunki dyplomatyczne, które zostały przerwane na ponad 50 lat po rewolucji na Wyspie Wolności. Do Hawany przyjechał Barack Obama. Waszyngton złagodził też niektóre sankcje wobec Kuby, choć wprowadzone ponad pół wieku temu embargo handlowe nadal obowiązuje.