„W rezolucji przedstawione zostały wydarzenia, które miały miejsce na Krymie już wtedy, gdy należał on do Ukrainy, między innymi szczegółowo opisano sytuację związaną z powrotem Tatarów krymskich, z łamaniem ich praw podczas urządzania się na półwyspie oraz oczywiście oceniono «okres ukraiński» na Krymie w całości. Szczególną uwagę skupiono na przewrocie państwowym z 2014 roku" — sprecyzował rozmówca agencji.
Według Smirnowa rezolucja dotyczy incydentów łamania prawa ze względu na przynależność narodową i wolność wyznania, a także prześladowań politycznych.
„Wszystkie te wydarzenia podległy ocenie, w większym stopniu politycznej. Podkreślono, że w związku z nimi nie podjęto żadnych decyzji procesowych i nikt nie poniósł odpowiedzialności za wszystkie wyszczególnione naruszenia, w tym także naruszenia praw człowieka" — podkreślił szef komitetu państwowego.
20 grudnia 2016 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ większością głosów przyjęło rezolucję potępiającą rzekomo mające miejsce na Krymie przypadki łamania praw człowieka i wzywającą Rosję do wpuszczenia na półwysep międzynarodowych obserwatorów. W tekście skrytykowane zostały „ograniczenia praw człowieka i środki dyskryminujące" stosowane wobec mieszkańców półwyspu — Tatarów krymskich, jak również „Ukraińców i osób należących do innych grup etnicznych i religijnych".