Komisja Europejska zgodziła się wyłączyć Opal spod regulowania, zlecając przeprowadzenie akcji „gas release” (sprzedaż gazu na warunkach określonych przez regulatora). Gazprom (MOEX: GAZP) odmówił spełnienia tych wymogów i 50% mocy przesyłowej Opal zostało zamrożone. Jesienią ubiegłego roku KE zgodziła się ograniczyć rezerwy do 10%, a resztę wystawiono na aukcję.
PGNiG Supply & Trading GmbH i polski rząd zaskarżyły tę decyzję KE w Trybunale Sprawiedliwości UE i w sądzie w Düsseldorfie.
Od grudnia Gazprom przejmuje coraz więcej mocy przesyłowych gazociągu, wykupując je na codziennych akcjach. Przeprowadzono też akcję w styczniu. W lutym licytacja się nie odbędzie z powodu zainicjowanego przez PGNiG procesu.