W projekcie dokumentu, który trafił do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, czterej Republikanie oskarżają Moskwę o eskalację na wschodzie Ukrainy, pomimo faktu, że Rosja nigdy nie była stroną konfliktu w Donbasie.
„Według amerykańskiej misji przy OBWE 30 stycznia 2017 roku gwałtownie wzrosła liczba naruszeń zawieszenia broni w Donbasie ze strony rosyjskiej, a w stronę ukraińskiego miasta Awdijiwka wystrzelono ponad 2,3 tysiąca pocisków artyleryjskich i rakiet — czytamy w tekście projektu rezolucji. — W wyniku ostatnich ostrzałów w Awdijiwce w mrozie bez ogrzewania, wody i energii elektrycznej uwiezionych zostało około 17 tysięcy osób, w tym około 2,5 tysiąca dzieci”.
Jednocześnie projekt rezolucji wzywa do wprowadzenia nowych antyrosyjskich sankcji. Autorzy nalegają, że musi go przyjąć amerykańska Izba Reprezentantów.
Ponadto, według zamysłu autorów tej inicjatywy, Izba Reprezentantów powinna zażądać od władz USA pomocy wojskowej dla Ukrainy.
„Zwrócić się do rządu USA i rządów innych państw członkowskich NATO z wezwaniem do bardziej aktywnego udzielania Ukrainie pomocy wojskowej do walki z rosyjską agresją” — napisano w projekcie rezolucji.
Jak wyjaśnił RT, autorzy inicjatywy mogą być związani z ukraińskim lobby w USA. Na stronie internetowej organizacji „Ukraiński Kongresowy Komitet Ameryki” umieszczono podziękowanie dla Republikanów — Andy’ego Harrisa, Briana Fitzpatricka, Sandera Levina i Marcy'ego Kaptura za pomoc w przyjęciu aktu „O wsparciu dla wolności Ukrainy” w 2014 roku. Ustawa ta przewidywała przyznanie Ukrainie 68 milionów dolarów, a także potępiła Rosję za zjednoczeniem z Krymem.