Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że Moskwa ma nadzieję, że Waszyngton wpłynie na Kijów ws. wypełnienia porozumień mińskich.
„Chce się wierzyć, że Waszyngton tak czy inaczej wykorzysta swój wpływ, aby jednak przekonać Kijów do wypełnienia zobowiązań, których się podjął odnośnie realizacji punktów porozumień mińskich, a także zaprzestania agresywnej taktyki rozwiązywania tego problemu" — cytują słowa Pieskowa rosyjskie agencje.
Rzecznik rosyjskiego prezydenta powiedział również, że konflikt na Ukrainie nie może być przedmiotem transakcji między Moskwą i Waszyngtonem.
Wcześniej minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin poinformował o możliwym spotkaniu szefów MSZ „normandzkiej czwórki" w kuluarach szczytu G20, który odbędzie się 17 lutego.