Ćwiczenia okrętów NATO na Morzu Czarnym

Okręty NATO w ramach ćwiczeń „Morska Tarcza 2017” zjednoczyły się w jedną grupę na Morzu Czarnym niedaleko Warny w celu przećwiczenia zadań obrony przeciwokrętowej z udziałem okrętu podwodnego Marynarki Wojennej Turcji, poinformowało RIA Novosti w piątek źródło wojskowo-dyplomatyczne.

„Po przećwiczeniu zadań w dwóch grupach taktycznych siedem nawodnych okrętów marynarki wojennej Turcji, Rumunii, Bułgarii, Hiszpanii, Kanady, Stanów Zjednoczonych, jak również turecki okręt podwodny zjednoczą się w jedną grupę w celu przećwiczenia zadań obrony przeciwokrętowej na końcowym etapie szkoleń „Morska Tarcza 2017” — powiedział rzecznik agencji.

Według niego następnie okręty nieczarnomorskich państw udadzą się w rejon Bosforu i opuszczą Morze Czarne.

Siły i środki Floty Czarnomorskiej monitorują te szkolenia za pomocą wywiadu okrętowego, lotnictwa morskiego i systemów przybrzeżnych.

Pierwsze w tym roku ćwiczenia wojskowo-morskie „Morska Tarcza 2017” przy udziale Ukrainy i siedmiu krajów członkowskich NATO oficjalnie rozpoczęły się 1 lutego w akwenie Morza Czarnego. Po konferencji planistycznej w rumuńskim porcie Konstanca okręty udały się do zachodniej części Morza Czarnego, gdzie w ramach zaplanowanych ćwiczeń będą odpracowywać epizody walki z zagrożeniami powietrznymi, podwodnymi i nawodnymi według standardów NATO.

Marynarka Wojenna Rumunii oświadczyła, że w dziesięciodniowych wspólnych ćwiczeniach wojskowo-morskich weźmie udział około 2,8 tysiąca wojskowych z Rumunii, Bułgarii, Grecji, Turcji, USA, Kanady, Hiszpanii i Ukrainy. Będzie w nich uczestniczyć 16 okrętów bojowych i 10 samolotów. Manewry wojskowe odbędą się we wschodniej części Morza Czarnego na obszarze o powierzchni około 80 tysięcy kilometrów kwadratowych.

Jednak okręty Marynarki Wojennej Grecji nie przybyły na ćwiczenia, a same szkolenia odbywają się w zachodniej części Morza Czarnego, choć pierwotnie planowano je we wschodniej, czyli bliżej wybrzeży Rosji.