„Nie czytajcie porannych gazet. To nie mój cytat, jeśli Państwo pamiętają (cytat z powieści Bułhakowa «Psie serce» — PS red.). A więc nie wierzmy doniesieniom z gazet, ponieważ obecnie jest bardzo trudno odróżnić prawdę od fałszu i płotek" — oświadczył Pieskow, odpowiadając na pytanie.
Pieskow dodał, że „są tam odwołania do pięciu różnych źródeł, ale żadne z nich nie zostało podane". „Prawdopodobnie są jakieś dane, kim są ci ludzie. Być może nadejdzie czas, ktoś powie o tym otwarcie. Poczekajmy na ten czas i nie wierzmy w zdepersonalizowane informacje. Jest to doniesienie z gazet nie oparte na żadnych faktach ani nie wskazujące na konkretne fakty" — podkreślił.
Anonimowi amerykańscy urzędnicy wcześniej poinformowali gazetę New York Times, powołując się na podsłuchane rozmowy telefoniczne, że członkowie kampanii wyborczej Donalda Trumpa rzekomo wielokrotnie kontaktowali się z wysokimi rangą pracownikami rosyjskiego wywiadu w 2016 roku przed wyborami w USA.