Australia pomoże Ukrainie w kryzysie energetycznym

Australia może zaspokoić do 30% zapotrzebowania ukraińskiego sektora energetycznego na paliwo jądrowe, powiedział w środę ambasador Ukrainy w Australii Nikołaj Kulinicz.

„Kilka dni temu ukraiński rząd przyjął porozumienie między Ukrainą a Australią w sferze energetyki jądrowej. Teraz otwieramy wielkoskalowe perspektywy polityczno-ekonomicznego projektu — dostawy paliwa uranowego dla naszych elektrowni atomowych na Ukrainie. Musimy tylko zakończyć administracyjne porozumienie, to już kwestia techniczna. Australią może pokryć do 30% naszego zapotrzebowania na paliwo jądrowe, a w rzeczywistości mówi się o 70%” — powiedział ambasador podczas wideokonferencji.

Według niego projekt ten jest bardzo korzystny dla Australii.

Porozumienie zostało podpisane w marcu 2016 roku w ramach wizyty ukraińskiej delegacji rządowej z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką na czele w Stanach Zjednoczonych. Dokument został podpisany przez ministra energetyki Ukrainy Wołodymyra Demczyszyna i ministra spraw zagranicznych Australii Julie Bishop.

Rzecznik prasowy Poroszenki Światosław Cegolko powiedział wówczas, że umowa stwarza przesłanki do zakupu uranu do jego wykorzystania w energetyce atomowej Ukrainy. Według niego ta współpraca jest bardzo ważna dla Ukrainy z punktu widzenia potrzeby dywersyfikacji paliwa jądrowego i zmniejszenia uzależnienia Ukrainy od Rosji w dziedzinie energetyki jądrowej. Rada Ministrów Ukrainy zatwierdziła porozumienie z rządem Australii o współpracy w sferze energetyki jądrowej w celach pokojowych.