W czasie swojej 20-letniej kariery publicysty Dominik Zdort zdążył chyba obrazić już wszystkich: piłkarza Roberta Lewandowskiego i jego fanów, biegaczy, Tatarów, policjantki. Opowiadał się przeciwko totalnemu zakazowi bicia dzieci. To on zastąpi teraz Samuela Pereirę na stanowisku szefa TVP Info. Rzeczywiście — dorobek dziennikarski ma o wiele bogatszy.
Zdort znany jest z prawicowych poglądów i lojalności wobec PiS. Nie raz zdarzało mu się bronić polityków partii Kaczyńskiego w programach typu „Loża prasowa", gdzie wchodził niemal w rolę rzecznika partii. Najwyraźniej zostało to docenione. Dlatego przestrachem napawać może jego deklaracja, że w TVP Info zamierza robić „rzetelne, porządne rzeczy". — Mam wrażenie, że we wszystkich mediach jest obecnie, mówiąc patetycznie, deficyt prawdy — zwierzył się dziennikarzom branżowego portalu Wirtualne Media.
Czego możemy się spodziewać? Sądząc po dotychczasowych dokonaniach redaktora, jego styl raczej będzie przewidywalny. Jego najbardziej osławiony, ksenofobiczny tekst z „Rzeczczpospolitej" dowodził, że należałoby wziąć pod lupę polskich Tatarów: „Mam nadzieję, że tatarskimi wyznawcami islamu opiekują się troskliwie odpowiednie polskie służby. Bo to jednak zupełnie inna cywilizacja" — pisał w nim Zdort. — „Warto pamiętać, że przez wieki uparcie trwali przy swojej wierze i to ona jest głównym wyznacznikiem ich tożsamości. Jeśli od końcówki XIV do początku XX wieku, żyjąc wśród chrześcijan, nie nawrócili się, nie wyrzekli się islamu, to może jest się czym niepokoić".
W innej jeszcze publikacji dowodził, że „do dziecka często nie sposób trafić za pomocą racjonalnych argumentów i bywa, że jedynym skutecznym rozwiązaniem jest klaps". Obrażał ludzi biegających w maratonach („Nie chciałbym tu nikogo urazić, ale bieganie zawsze uważałem za rozrywkę dla ludzi o, powiedzmy, niezbyt subtelnej umysłowości") i policjantki, które wlepiły mu mandat: „Domyślam się, że są mężczyźni, których podnieca taka panna w granatowym uniformie, ze skórzanym biczem albo bloczkiem mandatowym".
Oto odpowiedź na pytanie, czy jakość przekazu Telewizji Publicznej może pogorszyć się jeszcze bardziej.
Poglądy autorki mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.