Czterech rosyjskich wojskowych zginęło, dwóch zostało rannych w Syrii w eksplozji samochodu wysadzonego za pomocą fugasa (prowizoryczna mina lądowa — red.) — podaje Ministerstwo Obrony Rosji.
16 lutego 2017 roku w Syryjskiej Republice Arabskiej w wyniku wybuchu samochodu z zamontowanym zdalnie sterowanym fugasem zginęło czterech rosyjskich wojskowych… W wyniku eksplozji czterech wojskowych zginęło, jeszcze dwóch zostało rannych. O ich życie walczą rosyjscy lekarze wojskowi — czytamy w komuniakcie.
"Kolumna samochodowa syryjskich wojsk, w której składzie znajdował się samochód z rosyjskimi doradcami wojskowymi, jechała z okolic lotniska Tiyas w kierunku miasta Homs. Po 4 km drogi pod samochodem, którym jechali rosyjscy wojskowi, został zdetonowany zdalnie sterowany pocisk" — głosi komunikat rosyjskiego MO.