Ukraiński eksport do Rosji w ciągu ostatnich kilku lat kilkakrotnie zmalał. Wcześniej najwięcej towarów z Ukrainy kupowały poradzieckie kraje, ale działania wojenne w Donbasie i embargo żywnościowe ze strony Rosji wprowadziły swoje poprawki: Ukraińcy musieli szukać nowych rynków zbytu. Obecnie do krajów UE trafia 37% ukraińskiego eksportu, jednak Rosja pozostaje głównym partnerem handlowym krajów. Dziennikarze „Siegodnia” dowiedzieli się, z kim handluje Ukraina i dlaczego Kijowowi nie udało się zawojować rynku UE.
Głównym powodem spadku eksportu jest spadek cen na rynkach surowcowych, konflikt zbrojny i embargo żywnościowe ze strony Rosji. W kontekście utraty rosyjskiego rynku dla ukraińskich producentów pojawiła się możliwość nawiązania handlu z Unią Europejską.
Od 2015 roku Ukraina może sprzedawać swoje produkty w UE bez cła importowego, a w 2016 roku taką samą możliwość mają również Europejczycy na rynku ukraińskim. Między krajami obowiązuje porozumienie o strefie wolnego handlu. Ale mimo to, w pierwszym roku obowiązywania porozumienia eksport do UE zmalał z 17 miliardów dolarów do 13 miliardów dolarów.
Rządowe biuro ds. integracji europejskiej poinformowało: UE jest głównym partnerem handlowym Ukrainy. W ogólnej strukturze eksportu 28 krajów UE zajmują 37,1%, a Rosja niespełna 10%. Jeśli weźmiemy pod uwagę eksport i import z poszczególnymi krajami, Rosja, jak poprzednio, zajmuje pierwsze miejsce wśród głównych partnerów handlowych.
„Europejski rynek jest bardzo konkurencyjny. Jeszcze nie całkiem przezwyciężyliśmy problemy techniczne, istnieją tam inne przepisy techniczne. Nie są one ani gorsze, ani lepsze, są po prostu inne. Pierwsze płody będziemy mogli zobaczyć za jakieś dziesięć lat. Aby konkurować na tym rynku trzeba zmodernizować nasze przedsięwzięcia. Mamy jeszcze radzieckie budowle, trzeba w nie zainwestować” — zapewnia kierownik projektów Stowarzyszenia Importerów i Eksporterów Nikołaj Łarin.
Po podpisaniu porozumienia o wolnym handlu z UE część ukraińskich ekspertów oświadczyła, że ukraiński rynek zapełni tani import, a krajowi producenci będą musieli poprawić jakość swojego produktu. Jednak oczekiwania nie zostały spełnione.
Głównym powodem jest gwałtowny spadek wartości hrywny. Jeśli niektóre towary importowe rzeczywiście potaniały, to Ukraińcy z powodu gwałtownego wzrostu kursu dolara nie odczuli spadku cen. Ponadto na znaczny wzrost jakości ukraińskich produktów, który przewidywali eksperci, również jeszcze czekami.
„W dłuższej perspektywie jakość naszych produktów będzie rosnąć przede wszystkim ze względu na konkurencję na rynku krajowym i pragnienie naszych producentów opracowania rynku zewnętrznego” — uważa analityk Maksim Parchomienko.