Chiny sprzeciwiły się działaniom Korei Północnej, nazywając je pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. W trakcie briefingu oficjalny przedstawiciel MSZ Chin Geng Shuang wezwał Pjongjang i Seul, by zachowały zimną krew i unikały działań, które prowadzą do zwiększenia napięcia na Półwyspie Koreańskim.
Rosyjski ekspert wojskowy Władimir Jewsiejew na podstawie swoich wielokrotnych rozmów z wysokopostawionymi dyplomatami Korei Północnej i Korei Południowej doszedł do wniosku, że Północ i Południe nie idą na możliwe kompromisy. Między innymi może chodzić o ograniczenie programu rakietowo-jądrowego Korei Północnej w zamian za zaprzestanie ćwiczeń wojskowych Korei Południowej z USA. „W takiej sytuacji incydenty na ziemi i na morzu będą najprawdopodobniej nieuniknione" — uważa Władimir Jewsiejew.
Wzajemna konfrontacja jest niestety wspierana przez USA. W każdym razie USA nie są mediatorem deeskalacji. Administracja Donalda Trumpa zachowuje się pod tym względem dokładnie tak samo, jak poprzednia administracja Baracka Obamy. W tych warunkach nie wykluczam, że na Półwyspie Koreańskim będzie dochodzić do incydentów wojennych wzdłuż linii demarkacyjnej." — powiedział Władimir Jewsiejew.
Napięcie wokół Korei Północnej jest na rękę Waszyngtonowi — uważa ekspert wydziału stosunków międzynarodowych Uniwersytetu Państwowego Alieksiej Fienienko: w regionie prowadzona jest gra na wielu polach w której uczestniczy wielu graczy.
Obecnie znowu będą wykorzystywać starty północnokoreańskich pocisków jako argument do rozmieszczania systemu obrony przeciwrakietowj w Japonii, pomimo protestów ze strony Chin w związku z rozmieszczaniem systemu THAAD w Korei Południowej. USA naciskają na Pekin, aby wpłynął na Pjongjang. Oprócz tego Chiny obawiają się, że Amerykanie umieszczą elementy powstrzymywania Chin wzdłuż ich granic i oczywiście są zainteresowane północnokoreańską barierą dla Amerykanów — twierdzi Alieksiej Fienienko.
Dyrektor Instytutu Badań Problemów Azji Północno-Wschodniej Uniwersytetu Jilin, Ba Dianjun uważa z kolei, że powstała sytuacja to nieuniknione konsekwencje zarówno „zimnej wojny" jak i wojny na Półwyspie Koreańskim.
Powtarzające się próby rakietowe Korei Północnej i rozmieszczenie systemu THAAD są ze sobą związane. Różne działania powstrzymywania wojskowego wobec Korei Północnej, jej blokada, ćwiczenia wojskowe, dyslokacja THAAD — wszystko to tylko pogłębia rozbieżności. W tych warunkach Chiny i sąsiednie państwa powinny, z jednej strony, motywować partnerów do pokojowego rozwiązania problemu, a z drugiej strony, być gotowe do reagowania na skrajnie niebezpieczną sytuację w regionie" — powiedział Ba Dianjun.
Rosja jest zaniepokojona nową próbą rakietową Korei Północnej, która może spowodować zwiększenie napięcia w regionie, a także apeluje do wszystkich stron o opanowanie — powiedział dziennikarzom rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow.