„Eksperyment był zaplanowany w kilku etapach. Pierwszy etap został skierowany na to, aby zademonstrować współdziałania protonów i plazmy, ale przy tym współdziałaniu rzeczywiście tworzą się przyśpieszające struktury – ten etap będzie trwał do końca 2017 roku. Kolejnym etapem będzie inżekcja przyspieszenia elektronów w tych falach plazmowych, to zajmie jeszcze około roku. Potem CERN będzie zamknięty na dwa lata w celu aktualizacji obiektów” – opowiedziała dziennikarzom w Nowosybirsku koordynatorka techniczna projektu w CERN Edda Gschwendtner.
Po modernizacji obiektów planowane jest przeprowadzenie kolejnego eksperymentu, który będzie skierowany właśnie na demonstrację gotowego akceleratora na bazie nowej technologii, który w końcowym rezultacie będzie mógł zostać zastosowany do eksperymentów z wiązkami elektronów i protonów.
„Eksperyment AWAKE jest ważny, ponieważ to wielki krok z dobrze poznanej dziedziny. Jeśli teoria, którą przewidujemy potwierdzi się podczas eksprymentów, to można będzie uczynić kolejny krok w kierunku nowych zderzaczy, które mogłyby zostać użyte do badania przyrody, budowy świata, a nie tylko pocesów przyspieszenia. W tym eksperymencie odpowiadamy za teorię, modelowanie, robimy wielką część pracy teoretycznej” – powiedział pracownik naukowy Instytutu Fizyki Jądrowej Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk Konstantin Łotow.