Według źródeł w Białym Domu i w otoczeniu Mattisa Trump uważa, że ma prawo do nominowania na ważne stanowiska ludzi, którzy udowodnili swoją lojalność podczas wyścigu wyborczego. Przy czym sekretarz chce widzieć na tych stanowiskach inne osoby, w tym tych, którzy publicznie krytykowali nowego prezydenta.
Ponadto, według źródeł, Trump zamierza nominować na jedno z kluczowych stanowisk (mowa w szczególności o stanowisku wicesekretarza ds. politycznych) Mirę Ricardel. Była kluczowym doradcą w zakresie polityki obronnej w sztabie wyborczym Republikanina i nadal uczestniczy w procesie rekrutacji do administracji.
„Mattis powiedział Białemu Domowi, że albo Mira odejdzie, albo on opuści stanowisko” — oświadczył jeden z rozmówców Defense News.
Sama Ricardel nie skomentowała sytuacji, jednak Biały Dom ogłosił, że urzędniczka nadal wykonuje swoją pracę w zakresie doboru kadr dla administracji. Jedno ze źródeł portalu powiedziało, że może ona przejść do Departamentu Handlu, gdzie zajmie się kontaktami w sferze obrony.