Makłowicz gate – znany kucharz wyleciał z TVP

Robert Makłowicz, który od 20 lat gotuje na antenie telewizji publicznej, został zwolniony, ponieważ nie zgodził się na umieszczenie jego wypowiedzi w kontekście politycznym.

Makłowicz, który od lat jest flagową twarzą TVP, pożegnał się z pracodawcą w atmosferze skandalu. W ostatnim czasie prowadził swój autorski program „Makłowicz w podróży”, a także był współprowadzącym innego programu kulinarnego: „Bake Off: Ale ciacho!”. Uczestniczył w nagraniu spotu promocyjnego Telewizji Polskiej. I kiedy zobaczył go na antenie, złapał się za głowę i zażądał jego wycofania.

Okazało się, że pocięto na kawałki wypowiadaną przez niego kwestię. Kucharz miał powiedzieć: „Telewizja smakuje różnie, ale program >>Bake Off: Ale ciacho!<< smakuje słodko i doskonale”. Tymczasem usunięto pierwszą część zdania i twórcom spotu wyszło, że „słodko” smakuje właśnie cała telewizja pod rządami PiS. Makłowicz zażądał wycofania spotu, Twierdzi, że nie wiedział, że jego słowa padną w takim kontekście, jak również był zaskoczony, że w tym samym filmiku wystąpili prowadzący „Wiadomości”.

TVP wydała oświadczenie, że Makłowicz kłamie, bo doskonale wiedział, że zadaniem spotu jest reklama telewizji. Miał również scenariusz klipu. Kucharz nie zaprzecza, jednak podkreśla, że nie umawiał się z nikim na manipulowanie i cięcie wypowiedzi. Twierdzi, że nie wiedział o udziale w klipie redaktorów Holeckiej i Ziemca. Oburzony udzielił wywiadu „Gazecie Wyborczej”, której powiedział: „Poziom nachalnej propagandy jest największy, jaki można zaobserwować po 89. roku w wolnym kraju. Dotychczas były różne tony, rejestry, barwy czy niedomówienia, w zależności od władzy. Teraz to jest po prostu >>Miś<<”.

Po tym wywiadzie do akcji włączyła się Ewa Świecińska, reżyser filmu „Pucz”, która od niedawna szefuje w biurze redakcji oprawy. Napisała na Twitterze post szkalujący Makłowicza. Twierdziła, że kucharz na planie spotu śmiał się z wypadku premier Szydło, krytykował rządzących oraz nie krył wrogości, gdy ujrzał na planie kolegów z „Wiadomości”. Makłowicz uznał te zarzuty za absurdalne.

Rozwiązano kontrakt na program „Makłowicz w podróży”, drugi program współprowadzony przez celebrytę na razie zostanie na antenie. Makłowicz jest rozżalony, ponieważ pracuje w TVP już 20 lat, jednocześnie mocno zaznacza, że nie godzi się ze wszystkim, co obecnie firmuje telewizja i nie chce być politycznym narzędziem.