Woronienkow został zamordowany w czwartek w centrum Kijowa. Jego ochroniarz, pracownik jednej z ukraińskich służb specjalnych, zranił domniemanego zabójcę, który później zmarł w szpitalu.
„Te wydarzenia, które miały miejsce w obwodzie charkowskim i zabójstwo byłego deputowanego Dumy Państwowej Rosji podpadają pod plan i niestety są ze sobą powiązane” — cytuje słowa Tandita ukraińska agencja informacyjna UNIAN.
Wcześniej prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nazwał przypadkiem to, że zabójstwo byłego deputowanego Dumy Państwowej Rosji Woronienkowa miało miejsce tego samego dnia, co eksplozje w składzie amunicji w obwodzie charkowskim.