Według Carriona, trzy lata temu sytuacja na Ukrainie była katastrofalna, ale Jareśko udało się przeprowadzić w państwie reformy, które sprzyjały „odbudowie ekonomicznej żywotności” i zatrzymały w nim inwestorów. „To właśnie to, czego tak bardzo potrzebuje dziś Portoryko” – powiedział.
Carrion zauważył, że pensja Jareśko najprawdopodobniej wywoła niezadowolenie w państwie, ogarniętym kryzysem ekonomicznym. Niektórzy już wystąpili z krytyką z powodu decyzji Rady.
Między innymi lider Partii Ludowo-Demokratycznej Portoryko Hector Ferrer potępił tę decyzję. „Amoralne jest, że człowiek w ciągu kilka lat zostanie milionerem z pieniędzy zwykłych Portorykańczyków” – cytuje go gazeta „El Nuevo Dia”.
Sama Jareśko na Facebooku powiedziała, że „dostąpiła zaszczytu” zająć to „krytycznie ważne stanowisko”, na którym będzie mogła przywrócić Portoryko finansową stabilność.