Polityk podkreślił, że ukraiński prezydent Petro Poroszenko, podpisując ustawę o blokadzie, de facto ogłosił mieszkańcom państwa, że rezygnuje z ludności ŁRL i DRL.
„Podkreślam: rezygnuje z mieszkańców republik ludowych Donbasu” – sprecyzował Płotnickij.
Pod koniec stycznia grupa byłych uczestników operacji wojskowej w Donbasie, wśród których byli deputowani do Rady Najwyższej, zablokowali ładunkową komunikację kolejową z terytorium nie pozostającym pod kontrolą Kijowa. Wszelki handel z proklamowanymi republikami aktywiści nazwali nielegalnym, a przewóz towarów – przemytem.
W Moskwie niejednokrotnie mówiono, że blokada jest niezgodna z porozumieniami mińskimi. We wtorek Władimir Putin omówił zaistniałą sytuację z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Francoisem Hollandem oraz powtórzył o konieczności jak najszybszego zniesienia wprowadzonych przez Kijów ograniczeń.