„Seana Spicera trzeba zwolnić, a prezydent Trump musi niezwłocznie odżegnać się od słów swojego rzecznika" — czytamy w oświadczeniu Pelosi. „Albo mówił w imieniu prezydenta, albo prezydent nie powinien był go zatrudniać" — dodała Pelosi.
Spicer znalazł się w niezręcznej sytuacji, oświadczając na briefingu dla dziennikarzy, że nawet Hitler nie posuwał się do takiej podłości, jak użycie broni chemicznej. Po briefingu dziennikarze próbowali dopytać, czy Spicer wie, iż Niemcy nazistowskie stosowały komory gazowe. Rzecznik Białego Domu powiedział na to, że wie o tym, ale Hitler jednocześnie nie używał broni chemicznej w miastach.
Spicer tłumaczył się przed dziennikarzami, że Hitler nie używał broni chemicznej przeciwko swoim ludziom tak, jak rzekomo robi to Asad.
„Nie próbuję pomniejszyć okrutnej natury Holocaustu. Próbowałem wytworzyć linię podziału między taktyką wykorzystywania lotnictwa do zrzucenia broni chemicznej na zamieszkałe miejscowości. Każdy atak na niewinnych ludzi jest niedopuszczalny" — wyjaśnił Spicer.
Komentarz Spicera został spowodowany sytuacją wokół ataku chemicznego w Idlib na początku kwietnia.