Kontrowersyjna instalacja męki uchodźców – w krakowskim kościele

W krypcie kościoła pw. Przemienienia Pańskiego przy ul. Pijarskiej stanęła kontrowersyjna aranżacja Grobu Pańskiego – zwraca uwagę na cierpienie uchodźców uciekających przed wojną przez morze.

Projekt artysty Jakuba Zawadzińskiego wygrał siódmą już z kolei edycję corocznego konkursu na aranżację Grobu Pańskiego. Chodzi o to, aby Wielkanoc stała się dla tych, którzy kościół odwiedzą, miejscem zadumy i refleksji nad istotą chrześcijaństwa. Pomysł nie wszystkim się spodobał. Rzeczywiście nie przypomina typowej świątecznej instalacji przedstawiającej grób ukrzyżowanego Jezusa, która pojawia się w katolickich kościołach podczas Wielkiego Tygodnia. Tym razem instalacja przedstawia manekiny unoszące się w powietrzu niczym na falach, a wokół nich porozrzucane są rzecz osobiste, ubrania, garnki, śpiwory, walizki. W środku zaś stoi monstrancja. Instalacja ma przedstawiać piekło uchodźców z Bliskiego Wschodu, którzy często ginęli na morze, zmuszeni przedtem zapłacić ostatnie pieniądze przemytnikom ludzi.

— Na tragedię uchodźców spojrzałem okiem chrześcijańskim. Chrystus umęczony, razem z nimi zawieszony w ciemnej morskiej otchłani, pomiędzy swymi umęczonymi grzechami i cierpieniem umiłowanych dziećmi, czeka na dzień zmartwychwstania i triumfu nad śmiercią, grzechem i cierpieniem — powiedział autor projektu. — Zwiastunem tego jest wyłaniające się znad tafli ciemnego morza poranne światło nadchodzącego dnia zmartwychwstania. To znak nadziei na zmartwychwstanie wszystkich ludzi, także tych, których niedawno pochłonęły morskie głębiny.

Zawadziński tłumaczył wszystkim oburzonym, że nie miał zamiaru obrażać niczyich uczuć religijnych ani sprzeniewierzać się tradycji: — Pragnę tylko zwrócić uwagę na problem i wraz z wami wszystkimi czuwając przy grobie zadać sobie kilka pytań, które na pewno każdy z nas ma w swym sercu w związku ze społecznym problemem naszych czasów.

Kościelna krypta w kościele braci pijarów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Krakowie. To miejsce już od kilku lat służy jako swoisty chrześcijański Hyde Park. Wcześniejsze instalacje odwoływały się m.in. do dramatu wojny w Iraku, zbrodni katyńskiej, czy zamachów terrorystycznych w Madrycie.    

Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.