— Urząd prezydenta, zdaniem naszej partii, powinien być zlikwidowany w drodze referendum. Niemcy nie mają faktycznie prezydenta, jest on nominalną figurą, kraj ma ustrój federacyjny i jest dobrze, wspaniale żyją – powiedział Rabinowycz.
Jak dodał, Ukraina „następuje na te same granie”, jeśli chodzi o wybór szefa państwa. – Prezydent jest wybierany, przejmuje władzę, niby normalny, a później otoczenie wmawia mu przez lata, że jest genialny i nie popełnia błędów. I na tym koniec – ocenił.
Jego zdaniem w parlamencie jest „bardziej żywa sytuacja”, bo łatwiej znaleźć przeciwwagę, a większość może przekształcić się w mniejszość i na odwrót.
Rabinowycz powiedział też, że koalicja w rządzie jest „nielegalna”, bo „zagarnęła władzę” i „może rabować kraj bezkarnie”.
— Ta władza doprowadziła do zubożenia społeczeństwa, a nam rząd każdego dnia opowiada, że żyje się lepiej. Kto żyje lepiej? Kraj został rozgrabiony i zadłużony w MFW, drzewa są wycinane, gubimy medycynę i szkolnictwo, młodzież wypychamy zagranicę, na emerytów nakładamy podatki i dobijamy cenami na leki, dusimy biznes – wyliczył Rabinowycz. Jego zdaniem Ukraińcy niedługo stracą cierpliwość.
