Na pewno wiele z tego, co nigdy nie wybralibyśmy sobie na kolację, w rzeczywistości cieszy się w pełni słuszną popularnością wśród stałych bywalców lokalu. Ciekawe czy często goście zamawiają to, co wybraliśmy my, czy jesteśmy niepowtarzalni w swym zamiłowaniu do zupy pomidorowej i pasztecików z nadzieniem z kaczki?
Entuzjaści zwrócili się do miejskich sieci lokali i dowiedzieli się, co najczęściej wybierają klienci stołecznych restauracji, w tym także miłośnicy kuchni rosyjskiej, amerykańskiej i włoskiej, a także stali bywalcy kawiarni oferujących specjalne jadłospisy dla dzieci.
Na przykład, klienci sieci restauracji TGI Fridays tradycyjnie zamawiają hamburgera lub stek, sałatkę lub przystawkę i deser — często jest to brownie. Za najbardziej popularny hamburger uznano ten o nazwie „Jack Daniels" z boczkiem i firmowym sosem, a ulubioną przystawką jest sałatka cesarska z piersią kurczaka i smażone panierowane „kwadraciki" z sera i makaronu z sosem „marinara".
Ulubionym daniem rybnym jest naleśnik z łososiem. To danie figuruje także w ofercie restauracji kuchni rosyjskiej „Tieriemok". Dużym popytem cieszą się naleśniki z nadzieniem z szynki i sera żółtego — jest to danie proste i bardzo smaczne. Tradycyjnie w Rosji na śniadanie chętnie spożywa się racuszki z twarogiem. W restauracjach Tieriemok to danie jest często zamawiane. Wypada dodać, że cieszy się ono także dużym popytem w filiach Tieremoku w Nowym Jorku.
Do tradycyjnego zamówienia dla rodziny składającej się z dwóch osób dorosłych i dziecka należy niezmiennie rosół z indyka z makaronem i jajkiem przepiórki — jest to danie dość bezpieczne, aby zaoferować go najmłodszemu nawet dziecku, i wystarczająco smaczne, aby pomóc mu, jeśli nie da sobie rady z całą porcją.