Powiedziała to dziennikarzom podczas wizyty na jednym z rynków w departamencie Pas-de-Calais.
„Przyszłam, żeby rozpocząć kampanię drugiej tury w jedyny sposób, jaki znam — na miejscu, z narodem francuskim, aby przyciągnąć jego uwagę do bardzo ważnych tematów. Obecnie jest to terroryzm. Najłagodniejsze, co możemy powiedzieć w tej kwestii to to, że Macron jest mięczakiem" — cytuje słowa Le Pen agencja Reuters.
Na podstawie wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich do drugiej tury wszedł założyciel organizacji En Marche Emmanuel Macron, który zdobył 23,75% głosów oraz liderka partii Front Narodowy Marine Le Pen z 21,53%.