Jego zdaniem świadczy to o tym, że „przygotowania do wojny jądrowej ze strony Stanów Zjednoczonych weszły w stadium finalne”.
„Obecnie USA blefują, mówiąc o sukcesie testów rakietowego systemu obrony powietrznej. Jednak my uważamy to za próżną porywczość USA, które znajdują się w rozpaczliwej sytuacji. Stany Zjednoczone nie powinny myśleć, że zdołają wytrzymać deszcz ataku jądrowego naszych sił strategicznych i zostaną przy życiu. Igranie administracji Trumpa z ogniem wojny nuklearnej jedynie przyśpieszy największą tragedię w historii – przekształcenie USA w pył” – ocenił wojskowy.
Według danych z ogólnie dostępnych źródeł kompleks obrony przeciwrakietowej USA GMD wszedł do eksploatacji w 2005 roku. Jest przeznaczony do przechwytywania międzykontynentalnych rakiet balistycznych i ich głowic w przestrzeni kosmicznej poza atmosferą ziemską. W celu obrony kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych rozmieszczono 30 rakiet przechwytujących na Alasce i w Kalifornii. Rozmieszczenie dodatkowych 15 rakiet zostanie zakończone w 2017 roku.
Test amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej przeprowadzono po zintensyfikowaniu przez Koreę Północną prac nad rakietami balistycznymi. W tym roku Pjongjang przeprowadził już 9 prób takich pocisków.