Po wprowadzeniu ruchu bezwizowego dla Ukraińców na granicy Polski i Ukrainy ustawiła się kolejka samochodów.
— U nas, jak widzicie, jest kolejka. Polska strona nie chce przyjmować, bardzo źle pracuje — oświadczyła przdstawicielka ukraińskiej służby granicznej.
Według przedstawicielki ukraińśkich pograniczników, wiele osób przekracza granicę „po staremu", z wizami, głównie umożliwiającymi podjęcie pracy.