Prawicowe media przy okazji wyniosły go na sztandary i zrobiły z niego męczennika, a także męża stanu, który nikogo i niczego się nie boi. Redaktor Cezary „Trotyl" Gmyz nawet rzucił pomysł, aby Saakaszwilemu dać polskie obywatelstwo. Niestety gwiazda opuściła już wczoraj Warszawę. Zapowiedziała na antenie radia RMF Fm, że będzie kontynuować swoją trasę koncertową po Europie, zaś ostateczną destynacją ma być Ukraina. Saakaszwili chce tam „dochodzić swoich praw".
Zagraniczne media nie mogą się temu nadziwić. Podobnie jak Ministerstwo Sprawiedliwości Gruzji, które wysłało do Polski zapytanie o to, czy Saakaszwili rzeczywiście przebywa w Polsce. Teraz możemy odpowiedzieć im cytatem z kultowego „Misia" Stanisława Barei: „Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi".
Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.