Wcześniej telewizja CNN poinformowała, że rosyjskie samoloty wojskowe przelecą w środę nad Kapitolem, Pentagonem i innymi rezydencjami prezydenta, przeprowadzając uzgodniony z Waszyngtonem lot w ramach traktatu o otwartym niebie.
Przede wszystkim maszyna otrzymała zgodę na przelot przez tajną strefę przestrzeni powietrznej w pobliżu Białego Domu. Loty obserwacyjne nad Stanami Zjednoczonymi wcześniej zapowiedziało rosyjskie Ministerstwo Obrony. Rozmówca CNN potwierdził, że trasa została uzgodniona z amerykańskimi władzami, a na pokładzie maszyny będą znajdować się przedstawiciele Sił Powietrznych USA.
— Zwykle (rosyjscy obserwatorzy) przyjeżdżają z listą lokalizacji, nad którymi chcieliby przelecieć — powiedział przedstawiciel amerykańskiego resortu obrony na zasadach anonimowości. — Sporządzamy plan lotów. Z kilkoma wyjątkami, które dotyczą bezpieczeństwa i warunków pogodowych, pozwolono im latać w zasadzie po całym terytorium — dodał rzecznik Pentagonu.
— Te misje są przeprowadzane niemal w sposób rutynowy — zaznaczył rzecznik Pentagonu.