Amerykański fundusz złoży skargę dot. powiązań Demokratów z Kijowem

Amerykańska fundacja przygotowuje skargę do Federalnej Komisji Wyborczej USA w sprawie ewentualnego naruszenia przez Komitet Narodowy Partii Demokratycznej prawa podczas zbierania za pośrednictwem Kijowa kompromitujących materiałów na rywala Hillary Clinton – pisze „The Hill”.

Chodzi o Foundation for Accountability & Civic Trust (FACT), niekomercyjną organizację, którą założył w 2014 roku były prokurator federalny Matthew Whitaker.

Przedstawiciele fundacji twierdzą, że konsultantka DNC pochodzenia ukraińskiego Aleksandra Czałupa próbowała wyciągnąć od kijowskich urzędników kompromitujące informacje na Paula Manaforta, byłego szefa sztabu wyborczego Donalda Trumpa.

„Ustawa federalna i wprowadzone przez komisje zasady nie pozwalają na zabieganie, otrzymywanie lub przyjmowanie darowizn lub innych wartościowych przedmiotów od przedstawicieli obcego państwa” – czytamy w dokumencie.

Skarga FACT jest bezpośrednio związana ze śledztwem, o którym informował „Politico” na początku roku. Wynika z niego, że Czałupa spotykała się z wysoko postawionymi urzędnikami z ukraińskiej ambasady w Waszyngtonie, aby podczas rozmów z nimi zdobyć informacje o „powiązaniach” Trumpa i Manaforta z Rosją.

„Politico” twierdzi, że miała ona całą sieć kontaktów w Kijowie i Waszyngtonie składającą się z dziennikarzy, urzędników państwowych i pracowników wywiadu. Otrzymanymi od nich informacjami „od czasu do czasu” dzieliła się z DNC.

Przedstawiciel Komitetu Narodowego Partii Demokratycznej Adrienne Watson powiedział, że Biały Dom celowo nagłaśnia tę historię, aby odwrócić uwagę społeczeństwa od „gotowości sztabu Trumpa do współpracy z wrogim rządem”.