Amerykańskie władze mogą zażądać od Rosji, by zamknęła jeden ze swoich konsulatów generalnych na terytorium Stanów Zjednoczonych, decycja ta może zostać ogłoszona do 1 września — pisze gazeta „Kommiersant", powołując się na źródła dyplomatyczne.
„Może to być odpowiedź Waszyngtonu na wprowadzone przez Moskwę ograniczenia, polegające na znacznym zmniejszeniu liczby personelu misji dyplomatycznych USA w Rosji i areszt wielu nieruchomości" — głosi materiał.
Gazeta przypomniała również, że obecnie na terytorium Rosji znajdują się trzy amerykańskie konsulaty generalne — w Petersburgu, Jekaterynburgu i Władywostoku, a Rosja posiada w Stanach Zjednoczonych cztery tego typu placówki: w Nowym Jorku, San Francisco, Seattle i Houston. Który z rosyjskich konsulatów generalnych może zostać zamknięty, źródła gazety nie sprecyzowały.
