Krikalow z powodu dylatacji czasu przeniósł się o 0,02 s. do przyszłości. To wydarzenie było poprzedzone pobiciem rekordu świata przez kosmonautę – przebywał on na orbicie 803 dni. Przez cały czas przemieszczał się on z prędkością 7,66 km/s.
Zdaniem naukowców dowodzi to, że podróże w czasie są możliwe. Einstein twierdził, że czas zwalnia, jeśli ciało przemieszcza się z prędkością 300 mln m/s. Wówczas obiekt ma szanse, że trafi do przyszłości.