Rzecznik katalońskiego rządu Jordi Turull na konferencji prasowej w Barcelonie powiedział, że siłowe rozwiązania zastosowane przez hiszpańskie władze godzą w podstawowe prawa człowieka. — Oczekiwalibyśmy reakcji między innymi ze strony instytucji europejskich, gdyż osoby biorące udział w katalońskim referendum to również obywatele Unii Europejskiej — podkreślił Turull.
— Zostało rannych lub odniosło obrażenia 337 osób, jedna znajduje się w ciężkim stanie. Apelujemy do ludzi, aby zgłaszali się do szpitali i katalońskich organów ścigania — powiedział Jordi Turull.
Spanish govt using modern psychology to persuade catalans not to vote. Powerful images of peaceful resistance all over catalonia right now pic.twitter.com/cFCrbJ3WM7
— Jorge Ferrer (@1jorgeferrer) 1 października 2017
Carles Puigdemont, szef rządu wspólnoty autonomicznej, potępił „nieuzasadnioną przemoc" ze strony policjantów w Barcelonie. — Nieuzasadnione użycie przemocy, nieracjonalne i nieodpowiedzialne, przez hiszpańskie państwo, nie powstrzyma woli Katalończyków — powiedział.
Rząd w Madrycie nie uznaje referendum.