Według informacji z kilku niezależnych źródeł, szef ugrupowania Abu Muhammed al-Dżuliani stracił rękę i znajduje się w stanie krytycznym.
Rosyjskie lotnictwo zlikwidowało 12 dowódców polowych an-Nusry, w tym również najbliższego pomocnika al-Dżulianiego, szefa służby bezpieczeństwa Ahmada al-Gizai.
Według Konaszenkowa, decyzja o ataku została podjęta po potwierdzeniu przez różne kanały przybycia terrorystów i rozpoczęcia ich zebrania. W operacji brały udział samoloty Su-34 i Su-35.