W wypadku z udziałem autokaru i pociągu pod Włodzimierzem zginęło 19 osób – poinformował Komitet Śledczy.
„Pasażerowie w autobusie, 50 osób, spali. Kierowca zaczął krzyczeć, 34 osoby wybiegły z autobusu, aby go popchać. Przeżyli. Ci, którzy zostali w środku, zginęli. Dosłownie został zmiażdżony” – powiedziała rzeczniczka gubernatora obwodu włodzimierskiego Rita Szlachowa.
Kazachstańskie MSZ poinformowało, że w autobusie jechało 55 obywateli Uzbekistanu i dwóch kierowców z Kazachstanu.
Komitet Śledczy wszczął powstępowanie karne w tej sprawie. Na miejscu tragedii pracują ratownicy. Zostanie przeprowadzona ekspertyza sądowo-medyczna, ustalane są okoliczności zdarzenia.
Pasażerowie, którzy przeżyli wypadek, znaleźli schronienie w Domu Kultury Pokrowa. – Obecnie ulokowano tam 34 osoby. Zajmują się nimi psychologowie – poinformował regionalny oddział zdrowia.