Koszt wydobycia ropy w Rosji wynosi od trzech do ośmiu dolarów za baryłkę — przekazał wiceminister energetyki Anton Iniuciun.
Jak powiedział Iniciun, w 2016 roku Rosja nie tylko utrzymała pozycję lidera w dostawach gazu na rynki światowe, gdzie jej udział wyniósł 20%, ale też przywróciła sobie pierwsze miejsce w dostawach ciekłych węglowodorów. Jej udział w eksporcie ropy wyniósł 12%, a produktów ropopochodnych 9%.
„Głównym problemem dla rosyjskiego kompleksu paliwowo-energetycznego są zaległości technologiczne i ograniczony dostęp do zasobów finansowych, w tym również z powodu sankcji. Strategia polega na tym, żeby zwiększać współpracę technologiczną z partnerami z krajów regionu Azji i Pacyfiku i innych regionów, które nie dołączyły do polityki sankcyjnej, tworzenie z nimi funduszy inwestycyjnych, z których finansowane by były duże projekty, rozwijanie krajowej produkcji strategicznej aparatury" — podkreślił Iniucin.
Rok wcześniej wiceminister energetyki Kiriłł Molodcow mówił, że koszty wydobycia baryłki ropy wynosi średnio około dwóch dolarów, a koszty wydobycia z trudno dostępnych złóż dwadzieścia dolarów. Szef Rosniefti Igor Seczin natomiast ocenił koszty wydobycia ze złóż spółki na poziomie trzech dolarów za baryłkę.