„Zjednoczone Królestwo nie może mieć normalnych stosunków z tym krajem (Rosją). Rozumiemy jednak, że należy utrzymywać z nią dialog" — powiedział Johnson, odpowiadając na pytania parlamentarzystów we wtorek.
Polityk potwierdził także wcześniejsze oświadczenia brytyjskich władz, że Londyn „nie posiada żadnych bezpośrednich dowodów na związek Rosji z atakami hakerskimi na Wielką Brytanię". Oprócz tego minister kolejny raz oskrażył Rosję o wrogie działania.
Wcześniej MSZ Wielkiej Brytanii oświadczyło, że Londyn uważa powrót do normalnych stosunków z Rosją za niemożliwy z powodu rozbieżności ws. Syrii i Ukrainy.
Johnson pod koniec 2017 roku przyjedzie z wizytą do Rosji. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Władimir Titow poinformował, że strona rosyjska w ramach tej wizyty zamierza skoncentrować się na normalizacji stosunków dwustronnych. MSZ Wielkiej Brytanii podkreśliło, że Johnson chciałby omówić w Moskwie kwestie Iranu, Bliskiego Wschodu oraz kwestie bezpieczeństwa. Według danych źródeł agencji infomacyjnej Ria Novosti w kancelarii brytyjskiego rządu, wizyta może odbyć się po 20 grudnia.