Podczas wyzwalania Polski spod niemieckiej okupacji zginęło ponad 600 tys. żołnierzy Armii Czerwonej. Ponadto Niemcy zamordowali około 700 jeńców radzieckich. Prezydent Andrzej Duda podpisał w lipcu nowelę ustawy o zakazie propagowania komunizmu, która reguluje kwestie usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym, np. pomników gloryfikujących ustrój totalitarny. Ustawa weszła w życie po upływie trzech miesięcy — 21 października. Według szacunków polskiego Instytutu Pamięci Narodowej ustawa o dekomunizacji obejmie około 230 pomników czerwonoarmistów.
Markowski wyjaśnił, że demontaż nie dotyczy cmentarzy, a jedynie „obiektów symbolicznych związanych z Armią Czerwoną, które muszą być usunięte z przestrzeni publicznej”.
— Jednocześnie nie dotyczy to, chciałbym podkreślić, cmentarzy. Ponieważ wiele grobów żołnierzy, niezależnie od narodowości, religii itp., są dla nas, podobnie jak dla państwa polskiego, świętymi miejscami – podkreślił Markowski.
Przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej wyjaśnił, że, jeśli chodzi o cmentarze, to „zmiany mogą dotyczyć obiektów czysto symbolicznych. Przede wszystkim takich symboli, jak sierp i młot, wizerunek Stalina”. – Te obiekty zostaną też usunięte z cmentarzy. Symbole Armii Czerwonej pozostaną, np. czerwona gwiazda – zapewnił Markowski.