Obraz pod tytułem "Stary Ratusz" został przez niego kupiony na pchlim targu. Znany podpis nowy właściciel zauważył dopiero po powrocie do domu.
Córka mężczyzny nie chciała trzymać w domu takiego dzieła sztuki i próbowała je sprzedać, jednak domy aukcyjne odmówiły wystawienia akwareli na sprzedaż.
W rezultacie kobieta oddała obraz holenderskiemu instytutowi dokumentacji wojskowej. W procesie autentyfikacji, który trwał kilka miesięcy, stwierdzono, że akwarela rzeczywiście była namalowana przez Adolfa Hitlera.