„Z pewnością delegacja Stanów Zjednoczonych nie jest mile widziana na całym okupowanym terytorium palestyńskim, wiceprezydent Pence też nie. Po decyzji (Trumpa) nie prowadzimy negocjacji z USA. Można ją uważać za wypowiedzenie wojny Palestyńczykom i ich władzom" — ocenił.
W środę amerykański przywódca Donald Trump poinformował o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela i przeniesieniu do tego miasta ambasady USA. Wcześniej pojawiła się wiadomość, że wiceprezydent USA Mike Pence uda się na Bliski Wschód, aby przeprowadzić rozmowy na temat walki z terroryzmem.