Według informacji portalu jeden z takich „ochroniarzy" został zauważony przy budynku Towarzystwa Ochrony Zwierząt (SPCA). Przedstawiciele organizacji przekazali, że użycie robota było „działaniem wymuszonym". Według słów pracowników SPCA bezdomni kilkakrotnie włamywali się do biura i niszczyli ich samochody.
Bay Area start-up deploys robots to harass homeless https://t.co/HmdJUFRyDY pic.twitter.com/QEE4mDpZgh
— Salon (@Salon) 15 grudnia 2017
Business Insider zauważa, że niektóre przedsiębiorstwa korzystają z takich robotów przez brak środków na opłacenie prawdziwego ochroniarza. Koszt pracy robota nie przekracza siedmiu dolarów za godzinę.