Poinformował o tym RIA Novosti ambasador Rosji w Austrii Dmitrij Lubinski.
W nocy z 9 na 10 stycznia nieznani sprawcy zbezcześcili pomnik radzieckich żołnierzy wyzwolicieli na wiedeńskim placu Schwarzenbergplatz, postument pomnika został zalany czarną farbą. Ambasada Rosji wysłała notę protestacyjną do MSZ Austrii. „Dzisiaj miałem krótką rozmowę na ten temat, między innymi z prezydentem Van der Bellenem i wyraził swoje szczere ubolewanie w związku z tym faktem" — powiedział Lubinski.
Dodał, że ambasada utrzymuje kontakt ze służbami porządkowymi, między innymi jest rozpatrywana kwestia zainstalowania kamer monitoringowych.
„Co się tyczy samego faktu tego przykrego incydentu i takiego skandalicznego aktu wandalizmu, mogę powiedzieć, że zarówno w Austrii, jak i innych państwach europejskich, z których wielu turystów odwiedza Wiedeń, są takie siły, którym nie bardzo się podoba pozytywny i stabilny rozwój stosunków rosyjsko-austriackich i te fakty najprawdopodobniej są związane z takim podejściem" — dodał dyplomata.
