Według stacji telewizyjnej do eksplozji doszło o godzinie 12:00 czasu lokalnego (5:00 czasu środkowoeuropejskiego). Płomienie z płonącego tankowca sięgały 800-1000 metrów. Do godziny 13:45 tankowiec całkowicie zniknął pod wodą.
Na opublikowanych zdjęciach z miejsca zdarzenia widać statek ogarnięty ogromnymi płomieniami i gęstym czarnym dymem.
Przewożący 136 tysięcy ton kondensatu gazowego tankowiec SANCHI, należący do irańskiej firmy i który płynął pod banderą Panamy, zderzył się z hongkońskim frachtowcem CF CRYSTAL 6 stycznia wieczorem przy wschodnim wybrzeżu Chin.
Na pokładzie tankowca znajdowały się 32 osoby, w tym 30 obywateli Iranu i dwóch członków załogi z Bangladeszu.
W wyniku zderzenia utracono z nimi łączność, na tankowcu wybuchł pożar. W czwartek Ministerstwo Transportu Chin poinformowało już o eksplozji na pokładzie tankowca.
Ratownikom udało się znaleźć ciała tylko trzech zaginionych członków załogi. W niedzielę stacja telewizyjna Press TV, powołując się na Marynarkę Wojenną Iranu, poinformowała, że wszyscy marynarze zginęli.