To nie jest pierwszy taki przypadek w ostatnich dniach. Wcześniej pracownik Rosyjskiego Centrum Nauki i Kultury w Kijowie powiedział RIA Novosti, że radykaliści zaatakowali centrum w noc Bożego Narodzenia, oblali budynek czerwoną farbą i próbowali rozbić szybę na fasadzie.
Serwis prasowy policji w Kijowie poinformował RIA Novosti, że incydent miał miejsce w sobotę rano, na miejsce przyjechała ochrona. „Było to rankiem. Pracownicy centrum przyszli i zobaczyli kłódkę na drzwiach, przyjechała tam ochrona, zarejestrowano to w administracji rejonowej” — poinformował RIA Novosti serwis prasowy.
Według senatora Krymu Siergieja Cekowa antyrosyjska kampania, organizowana przez radykalistów wobec centrum kultury Rosji w Kijowie, mogła być realizowane za zgodą władz.
Podkreślił, że na miejsce zdarzenia stróżów prawa wezwali sami przedstawiciele Centrum i pracownicy rosyjskiego konsulatu.
Cekow przypomniał również, że wcześniejsze akcje radykalistów, takie jak blokada Ukrainy, blokowanie procesów w Donbasie, „zawsze pozostawały bezkarne”.