„Europa nie milczy, a po cichu i niepublicznie sprzeciwia się. Według naszych danych w rozmowach z USA nie zgadzają się one na natarczywe nalegania Waszyngtonu na to, aby Europa przyłączyła się do tych dostaw” – podkreślił Ławrow w jednym z programów Rossija 1.
Jak dodał, „USA już próbują zwabić te kraje, które odznaczają się rusofobicznymi tendencjami – naszych bałtyckich sąsiadów i Polskę”.
„Z posiadanych przez nas informacji wynika, że duże, solidne, europejskie kraje doskonale rozumieją niebezpieczeństwo wynikające z tych działań i próbują przemówić do rozsądku swoim sąsiadom, bo Amerykanie razem z Kanadyjczykami już zajęli się tymi dostawami. Jest to godne pożałowania – ocenił rosyjski dyplomata.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa w ubiegłym roku zgodziła się na dostarczenie Ukrainie broni ofensywnej, m.in. pocisków przeciwczołgowych Javelin. USA zamierzają wysłać na Ukrainę przede wszystkim 35 wyrzutni Javelin. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że Kijów liczy na te dostawy już w 2018 roku. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin powiedział w rozmowie z RIA Novosti, że Rosja jest zaniepokojona tymi dostawami.