Rano ambasada Holandii w Moskwie otrzymała pocztą kopertę z nieznaną substancją. Ekspresowy test na miejscu wykazał, że proszek jest nieszkodliwym produktem. Substancja i koperta zostały wysłane do laboratorium, gdzie specjaliści ustalą jego pochodzenie.
Wcześniej media poinformowały, że podobny list został wysłany do ambasady Czech w Moskwie i kilku innych misji dyplomatycznych.
We wtorek podobne listy zostały dostarczone do Pałacu Westminsterskiego, gdzie obraduje parlament Wielkiej Brytanii, a także do biura byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy w Waszyngtonie. Według mediów list zawierał puder dla niemowląt. Wcześniej analogiczne listy otrzymywał założyciel WikiLeaks Julian Assange i syn prezydenta USA Donald Trump Jr.