Wczoraj opublikowałam zdjęcie, na których Julia Tymoszenko rozmawia z rosyjskim ambasadorem w Niemczech w kuluarach konferencji w Monachium podczas gdy Pawło Klimkin przeprowadzał rozmowy z Siergiejem Ławrowem.
Partia Batkiwszczyna natychmiast złożyła następujące oświadczenie:
„Przedstawiciele partii Batkiwszczyna wzywają media, by nie dały się nabrać na kremlowskie prowokacje. Zdjęcia z kuluarów Konferencji ds. Bezpieczeństwa w Monachium opublikowane przez rzeczniczkę MSZ Rosji są ustawioną prowokacją. Oświadczyło to biuro partii Batkiwszczyna".„Julia Tymoszenko i Hryhorij Niemyri nie znali mężczyzny, który podszedł do nich w kuluarach konferencji. Przedstawiciele Batkiwszczyny wówczas znajdowali się obok pomieszczenia, gdzie za 5 minut miało zacząć się spotkanie z Komisarzem UE ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa Johannesem Hahnem" — czytamy w oświadczeniu. Biuro prasowe wyjaśniło, że wszyscy uczestnicy konferencji mają identyfikatory z nazwiskiem, jednak nie ma na nich stanowiska ani kraju ich posiadaczy.
A więc to kłamstwo: rozmawiali i wszyscy ich fotografowali — dziennikarze, delegaci itd. Istnieje także wideo.
Drugie kłamstwo, że nie wiedzieli, z kim rozmawiają. Siergiej Nieczajew po rosyjsku i głośnie, tak by słyszeli nawet dziennikarze, przywitał się i zapytał, czy odpowiada im rozmowa w otoczeniu tylu dziennikarzy. Wszyscy mile się uśmiechali, żartowali, kokietowali, a gdy zobaczyli dziennikarzy, zaczęli odwracać się od obiektywów. Jednak było za późno.
Dlaczego kłamią wam z takiego nieznacznego powodu? Ponieważ kłamią wam cały czas: kłamią, że Rosja jest agresorem, ponieważ nie mają żadnego innego wyjaśnienia tego, że zmarnowali Ukrainę.
Ukraińcy, pora się obudzić — oszukują was codziennie. Dlatego na terytorium Ukrainy nie wpuszczają rosyjskich mediów, dlatego opowiadają o Rosji bajki, dlatego wyzywają „ukraińscy blogerzy" i rozprzestrzeniają obrobione w Photoshopie zdjęcia — żebyście wy, obywatele Ukrainy, dalej żyli w kłamstwie waszych „elit politycznych".
Nie trzeba lubić NAS — lubcie SIEBIE i swój kraj, nie pozwalajcie w dalszym ciągu siebie oszukiwać.